Legia Warszawa - Świt Nowy Dwór Mazowiecki 4-1 (1-0)
2010-11-03; XoNoX
Aktualności, Świt I Mecze
Legia Warszawa pokonała Świt Nowy Dwór Mazowiecki 4:1. Bramki dla stołecznego zespołu zdobyli Maciej Iwański, Michał Efir i Sebastian Szałachowski (dwie). Jedynego gola dla gości strzelił Dariusz Zjawiński.
3 listopada (środa), godz. 14:00 mecz sparingowy
Legia Warszawa - Świt Nowy Dwór Mazowiecki 4-1 (1-0) 1-0 Maciej Iwański 6' 2-0 Sebastian Szałachowski 52' 3-0 Sebastian Szałachowski 83' 4-0 Michał Efir 86' 4-1 Dariusz Zjawiński 87'
Legia: 84. Wojciech Skaba (72, 29. Jakub Szumski) - 25. Jakub Rzeźniczak (46, 19. Mateusz Cichocki), 6. Artur Jędrzejczyk, 23. Iñaki Astiz Ventura (46, 3. Mateusz Lisiecki), 30. Jakub Wawrzyniak (72, 31. Maciej Rybus) - 9. Manú (46, 22. Rafał Wolski), 16. Ariel Borysiuk (46, 33. Michał Żyro), 7. Maciej Iwański (46, 8. Daniel Łukasik), 32. Miroslav Radović (46, 17. Sebastian Szałachowski ), 26. Alejandro Ariel Cabral (72, 24. Michał Efir ) - 29. Michał Kucharczyk (46, 80. Bruno Mezenga) Trener: Maciej Skorża
Świt: 1. Michał Bigajski (74, 12. Jakub Wiśniewski) - 6. Karol Drwęcki, 20. Tomasz Reginis, 4. Piotr Gurzęda, 17. Michał Jagodziński (51, 32. Grzegorz Kończyński) - 11. Łukasz Galicki (51, 16. Piotr Maślanka), 5. George Enow (63, 19. Łukasz Figacz), 30. Adam Gmitrzuk, 8. Odong Marcellinus Obem (51, 9. Adam Czerkas), 7. Rafał Kosiec - 10. Dariusz Zjawiński Trener: Przemysław Cecherz
Sędziował: Artur Radziszewski (Warszawa) Widzów: 450
Trenerzy o meczu
Przemysław Cecherz: Wiedzieliśmy, że w dzisiejszym spotkaniu Legia będzie miała przewagę i tak też było. My liczyliśmy na wyprowadzenie kilku kontrataków. Myślę, że potrafiliśmy zagrozić bramce rywali i strzeliliśmy jednego gola. Nie jestem zadowolony z postawy obrońców. Musimy nad tym popracować.
Maciej Skorża: Był to nasz kolejny sparing. Chcieliśmy, aby przećwiczyć pewne schematy. Specjalnie zagraliśmy ze słabszym rywalem, ponieważ nie możemy wielu tracić sił przed bardzo ważnym meczem z Jagiellonią Białystok. Był to dla nas pożyteczny trening. Myślę, że do końca sezonu zagramy jeszcze przynajmniej dwa takie spotkania.
Cieszy mnie powrót do gry Maćka Rybusa. Dzisiaj „Ryba” zaliczył 20-minutowy występ i powinien być gotowy na starcie z Jagiellonią. Chciałem również przyjrzeć się formie Michała Żyro, który ostatnio przebywał na zgrupowaniu reprezentacji Polski. Poza nimi jestem zadowolony z postawy młodzieży. W meczu ze Świtem chciałem sprawdzić również Skabę, który ostatnio nie miał zbyt wielu okazji do gry.
Podczas wczorajszego treningu urazu doznał Ivica Vrdoljak. Obecnie robimy wszystko, aby Chorwat zagrał przeciwko Jagiellonii. Mam nadzieję, że nasz kapitan zagra w sobotę.
Wkrótce treningi z nami powinien rozpocząć Janczyk. Jestem ciekawy w jakiej dyspozycji znajduje się Dawid. Jeszcze nie wiem, czy zawodnik będzie ćwiczył z nami jutro.
Zapraszamy do obejrzenia skrótu filmowego (czas trwania: 12 minut i 47 sekund) z meczu sparingowego.
Legioniści o meczu
Michał Kucharczyk: Był to dla nas pożyteczny sparing. Zmierzyliśmy się z czołową drużyną drugiej ligi. Myślę, że wypadliśmy nieźle. Cieszę się, że miałem okazję zagrać przeciwko byłym kolegom. Sądzę, że był to wartościowy sprawdzian. Wygraliśmy i sądzę, że możemy być optymistami przed meczem z Jagiellonią Białystok.
Michał Efir: Cieszę się, że przełamałem się i strzeliłem gola po dłuższej przerwie. Nie wiem dlaczego nic ostatnio nie chce mi wpaść w Młodej Ekstraklasie. Myślę, że nasza gra wygląda coraz lepiej. Dzisiaj wygraliśmy zasłużenie, o czym świadczy wynik końcowy. Zdominowaliśmy rywala i strzeliliśmy cztery gole.
Rafał Wolski: Sądzę, że zespół zagrał dobry mecz. Wygraliśmy zasłużenie i pewnie. Świt praktycznie nam nie zagroził, a jedynego gola strzelił w końcówce po kontrze. Wcześniej my zdobyliśmy cztery bramki i odnieśliśmy zasłużone zwycięstwo. Dla mnie było to kolejne doświadczenie w piłce seniorskiej.
Jakub Szumski: Był to kolejny sparing, który rozegraliśmy w środku tygodnia i uważam, że zaprezentowaliśmy się z dobrej strony. Strzeliliśmy cztery gole i nie pozwoliliśmy rywalowi na zbyt wiele.
Źródło wypowiedzi: legia.com (Emil Kamiński)
Zapowiedź meczu sparingowego: Legia Warszawa - Świt Nowy Dwór Mazowiecki
2010-11-02; XoNoX
Aktualności, Świt I Zapowiedzi
W środę 3 listopada 2010 roku piłkarze Legii rozegrają kolejny sparing. Tym razem zespół Macieja Skorzy zmierzy się na stadionie przy Łazienkowskiej ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki. Początek meczu o godzinie 14:00.
Zespół z podwarszawskiej miejscowości jest wiceliderem rozgrywek grupy wschodniej II ligi. W 15. spotkaniach nowodworzanie zdobyli 27 punktów. Po odejściu Michała Kucharczyka największymi gwiazdami Świtu są byli legioniści – Adam Gmitrzuk oraz Dariusz Zjawiński. Obaj strzelili po pięć goli w meczach ligowych. Trenerem drużyny z Nowego Dworu Mazowieckiego jest Przemysław Cecherz, który zastąpił Piotra Mosóra.
W środowym sparingu trener Maciej Skorża nie będzie mógł wystawić Dicksona Choto, Takesure'a Chinyamy oraz Srdji Kneżevicia. Niewykluczone, że przeciwko Świtowi zagrają wracający do zdrowia Maciej Rybus oraz Rafał Wolski. U obu zawodników nie widać śladów po ostatnich urazach. Niewykluczone, że szkoleniowiec warszawskiej drużyny zechce również sprawdzić kilku przedstawicieli Młodej Legii.
Sparing ze Świtem jest kolejną gierką, w której legijny sztab szkoleniowy będzie miał okazję przećwiczyć kolejne warianty taktyczne przed potyczką z Jagiellonią Białystok. Jak pokazują ostatnie tygodnie taka, taktyka bywała bardzo skuteczna, ponieważ po wcześniejszych spotkaniach ze Zniczem Pruszków i GLKS Nadarzyn stołeczna drużyna ogrywała Widzew Łódź i Koronę Kielce.
Środowe spotkanie będzie kolejnym w tym roku starciem Legii ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki. W lutym piłkarze z Ekstraklasy pokonali rywala z II ligi 5:0. Jak będzie w środę?
Redakcja legia.com przeprowadzi relację live z tego wydarzenia. Zapraszamy od godziny 14!
Źródło: legia.com (Emil Kamiński)
Świt II Nowy Dwór Mazowiecki - Wilga Garwolin 1-5 (0-1)
2010-10-31; XoNoX
Aktualności, Świt II
31 października (niedziela), godz. 12:00 LO, gr: Warszawa I - 13. kolejka
Świt II Nowy Dwór Mazowiecki - Wilga Garwolin 1-5 (0-1) 0-1 Kamil Zawadka (karny) 1' 0-2 Jakub Wachnicki 47' 0-3 Artur Goździk 65' 1-3 Tomasz Gałązka (as. Daniel Wierzbicki) 1-4 Rafał Niedziółka 72' 1-5 Cezary Jakubaszek 90'
Źródło: własne; strzelcy bramek gości i skład gości: wilga.garwolin.org
Kolejna przegrana Świtu II. Tym razem Biało-Zieloni nie sprostali Wildze Garwolin, z którą przegrali 1-5. Honorową bramkę dla Nowego Dworu zdobył Tomasz Gałązka po podaniu Daniela Wierzbickiego. Po tej porażce Świt II wylądował na spadkowym 15. miejscu w Lidze Okręgowej w grupie: Warszawa I. Wyniki osiągane w ostatnim czasie nic dobrego nie wróżą, czy taki stan rzeczy nadal będzie trwać?
Następny mecz na wyjeździe z Józefovią Józefów, która ostatnio przegrała na wyjeździe z Legionovią II Legionowo 0-3. Przeciwnik z Józefowa plasuje się w środku tabeli na 8. miejscu. Piłkarze z Nowego Dworu mieli już okazję zagrać z gospodarzami meczu 14. kolejki LO. W 8. sparingu rozegranym 8 sierpnia 2010 roku Świt II u siebie wygrał z Józefovią 3-2, po bramkach Łukasza Zalewskiego, Daniela Wierzbickiego i Piotra Żeglińskiego.
Poniżej prezentujemy komentarz Adama Olszewskiego, byłego trenera Józefovii Józefów, po tym sparingu, którego udzielił on stronie www.swit.nsk.pl.
Świt 97: Michał Kwiatkowski - Mateusz Pietroń, Michał Piotrowski, Karol Sajewski, Michał Wojtiuk - Marceli Smardzewski (60, Konrad Dałek), Adam Trojak , Piotr Sakowski, Tomasz Ołdak - Jakub Łachmański , Daniel Tolak
W 10 kolejce podejmowaliśmy zespół Varsovii Warszawa, goście przyjechali do nas w niepełnym składzie. Zawodnicy z Warszawy przystąpili do spotkania w dziewięciu. Tuż po pierwszym gwizdku biało-zieloni ruszyli do ataków i co raz nękali bramkarza Varsovii. W 24 minucie spotkania po podaniu Smardzewskiego ładnym strzałem popisał się Tolak i mieliśmy 1-0, goście mimo osłabień nie chcieli wyłącznie skupiać się na obronie, i często kontrowali lecz ich kontry kończyły się głównie w środku pola. Tuż przed przerwą na dwu-bramkowe prowadzenie nowodworzan wyprowadził Łachmański po podaniu Sakowskiego. Wynik do przerwy nie uległ zmianie. Druga połowa to już bardziej ofensywna gra Świtu którzy z minuty na minutę stwarzali sobie więcej sytuacji pod bramką Choresia. W 45 minucie spotkania po ładnym podaniu Tolaka bramkę zdobył Trojak. Kilka minut później to Tolak wpisał się na listę strzelców po podaniu kapitana zespołu Ołdaka. Chwilę później Ołdak mógł się wpisać na listę strzelców lecz jego intencje wyczuł bramkarz gości. W 65 minucie kolejnego gola zdobył Trojak tym razem po zagraniu Łachmańskiego. Dwie minuty później Tolak popisał się fantastycznym podaniem do Łachmańskiego i mieliśmy 6-0. Zespół Varsovii mimo straty tylu bramek chciał zdobyć honorowego gola i był blisko ale fantastyczną interwencją popisał się Kwiatkowski i uchronił zespół od straty bramki. W 69 minucie spotkania po błędzie obrońcy trzecie swoje trafienie w tym meczu odnotował Trojak. Mecz zakończył się wynikiem 7-0.
Następne spotkania nowodworzanie rozegrają na wyjeździe przy ulicy Kawęczyńskiej 44 dnia 7 listopada o godzinie 11:30 a ich przeciwnikiem będzie zespół MUKS Praga.
Źródło: swit97.futbolowo.pl (Trojak)
Świt 93 Nowy Dwór Maz. - Olimpia 93 Warszawa 2-1 (2-0)
2010-10-30; XoNoX
Aktualności, 93' Mecze, 94' Mecze
30 października (sobota), godz. 10:30
Świt 93 Nowy Dwór Mazowiecki - Olimpia 93 Warszawa 2-1 (2-0) 1-0 Jacek Nowakowski 2-0 Jacek Nowakowski 2-1 Rafał Popis
Sędziował: Janowicz
Błyskawica 2000 Wa-wa - Świt 2001 Nowy Dwór Maz. 16-1 (3-0;7-0;3-1;3-0)
2010-10-30; XoNoX
Aktualności, swit1935ndm.futbolowo.pl (Trojak)
30 października (sobota), godz. 10:30
UKS Błyskawica 2000 Warszawa - Świt 2001 Nowy Dwór Maz. 16-1 (3-0;7-0;3-1;3-0) Kacper Nadulski
Derbowa sobota, a Świt podejmie Sokoła Sokółkę
2010-10-29; XoNoX
Aktualności, Świt I Zapowiedzi, sportowefakty.pl
W sobotę zostanie rozegrana cała 15. kolejka drugiej ligi grupy wschodniej. Przed Świętem Zmarłych dojdzie do trzech derbowych pojedynków, z których najciekawiej zapowiada się ten na Podkarpaciu.
Niewątpliwie najciekawiej zapowiadają się derby Podkarpacia. W Stalowej Woli miejscowa Stal zmierzy się z Resovią Rzeszów. Dla gospodarzy to będzie okazja do rehabilitacji za porażkę w Olsztynie, z kolei dla Pasów szansa na odbicie się od dolnych rejonów tabeli. Faworytem wydają się być Stalowcy, wśród których nie brakuje byłych graczy Resovii. - Mamy coś do udowodnienia - stwierdził Rafał Turczyn piłkarz Stali i były zawodnik Resovii.
Derbów nie zabraknie także na Mazowszu i Mazurach. W Pruszkowie zmierzą się Znicz ze Startem Otwock, a w Iławie Jeziorak z Wigrami Suwałki. Zdecydowanym faworytem pierwszego meczu jest Znicz, który jest jednym z kandydatów do awansu. Pruszkowianie nie powinni mieć problemów z pokonaniem Startu, który jest w kryzysie. W Iławie będzie znacznie ciekawej, gdyż nie ma faworyta i każdy z wyników jest możliwy.
Problemów z wygranymi nie powinny mieć Olimpia Elbląg, która podejmie u siebie ostatni w tabeli Motor Lublin oraz Wisła Płock goszcząca przedostatnią Puszczę Niepołomice. Do Olsztyna uda się beniaminek z Nadarzyna, który ostatnio nie ma najlepszej passy, a OKS u siebie jeszcze nie przegrał.
Z wygraną nie powinien mieć problemów także lider, Świt Nowy Dwór Mazowiecki, który podejmować będzie na własnym obiekcie Sokół Sokółka. Na komplet oczek liczą także w Stali Rzeszów, która grać będzie z Ruchem Wysokie Mazowieckie. Plasująca się w czołówce Stal jest faworytem i strata przez nią punktów będzie niespodzianką. Ciekawie może być w Brzesku gdzie miejscowy Okocimski zagra z Pelikanem Łowicz.
Źródło: sportowefakty.pl (Kamil Górniak)
NLPNA - Nowodworska Liga Piłki Nożnej Amatorów Zebranie informacyjne: środa 3 listopada 2010 roku o godz. 20:00
2010-10-29; XoNoX
Aktualności, NOSiR, Amatorskie Turnieje
Informacja dla drużyn dotychczas grających i nowych chętnych do gry w NOWODWORSKIEJ LIDZE PIŁKI NOŻNEJ AMATORÓW NA HALI.
Zebranie informacyjne na sezon 2010/2011 odbędzie się w dniu 3.11.2010 r. (środa) o godz. 20:00 w Nowodworskim Ośrodku Sportu i Rekreacji w Nowym Dworze Mazowieckim przy ul. Sportowej 66 w pokoju 105 (Dział Sportu i Rekreacji).
ZAPRASZAMY przedstawicieli drużyn dotychczas startujących oraz drużyn zgłaszających akces do naszych rozgrywek.
Nieprzybycie przedstawiciela którejś z drużyn traktowane będzie jako wycofanie się z udziału Nowodworskiej Lidze Piłki Nożnej Amatorów.
Mariusz Szczurowski / Organizator NLPNA / telefony: (+48) 022 775-34-86 lub (+48) 022 775-41-42 lub (+48) 0 784-981-932
Nowodworscy kajakarze reprezentatami Polski
2010-10-28; XoNoX
Aktualności, www.nowydwormaz.pl
NOWODWORSCY KAJAKARZE REPREZENTANTAMI POLSKI W MIĘDZYNARODOWYM MARATONIE WE WŁOSZECH
Grupa nowodworskich kajakarzy z klubu Weterani Świt Nowy Dwór Mazowiecki: Bogdan Banasiak, Hubert Banasiak, Krzysztof Kaszyński, Mariusz Szałkowski i Paweł Urbański 17 października 2010 r. reprezentowali Polskę w Międzynarodowym Maratonie Adigemarathon TERRADEIFORTI we Włoszech. 35 kilometrowa trasa maratonu we włoskich Dolomitach była przepiękna widokowo, ale bardzo trudna. Wielu spośród 1500 startujących zawodników nie dopłynęło do mety. Trasa od startu w Borghetto di Avio do mety w Pescantina wiodła rzeką Adige. Wszyscy zawodnicy nowodworskiego klubu wypadli w maratonie bardzo dobrze: Mariusz Szałkowski zdobył brązowy medal w kategorii k-1, Bogdan Banasiak i Krzysztof Kaszyński w kategorii K-2 zajęli 8 miejsce oraz Hubert Banasiak i Paweł Urbański w kategorii k-2 uplasowali się na 14 pozycji. Na mecie czekał ich dawny trener Olgierd Światowiak, który gratulował swym dawnym wychowankom świetnych wyników i udzielał rad do dalszych sukcesów. Gratulacje dla nowodworskich kajakarzy!!! O logistyczną stronę wyjazdu zadbała Firma Transportowo-Spedycyjna "KASZYŃSKI" dostarczając bezpłatnie kajaki do Włoch. Kajakarze z klubu Weterani Świt Nowy Dwór Mazowiecki bardzo intensywnie trenowali przez cały sezon, co przełożyło się na świetne wyniki w zawodach. W bieżącym roku wielokrotnie brali udział w prestiżowych zawodach reprezentując barwy Nowego Dworu Mazowieckiego: - w sierpniu w Mistrzostwach Świata Weteranów ICF w sprincie kajakowym „Poznań 2010”. Na podium stanął Mariusz Szałkowski i Sylwester Jaworski zdobywając srebrny medal w kategorii K-4 mix na dystansie 2000 m; - w sierpniu w Mistrzostwach Weteranów Polski Północnej w Olsztynie skąd przywieźli 3 medale, 2 srebrne i 1 brązowy zdobył Mariusz Szałkowski w kategorii k-4, k-4 mix i k-2 mix oraz Sylwester Jaworski w k-4 i k-4 mix na dystansie 500 m; - w lipcu w Mistrzostwach Polski Weteranów w Bydgoszczy. Z tych mistrzostw też przywieźli medal do Nowego Dworu Mazowieckiego. Mariusz Szałkowski zdobył srebrno w kategorii K-4 mix na dystansie 500 m; -w październiku w Memoriale Damiana Świerczyńskiego w Warszawie zdobyli 2 puchary: Mariusz Szałkowski zajął II miejsce oraz Bogdan Banasiak zajął III miejsce na dystansie 500 m; - w październiku w Krumlovskim Maratonie w Czechach po rzece Wełtawie. Na dystansie 46 km rozegrano wyścig, w którym udział wzięło 468 osad, tym razem bez medalu, ale wszyscy nowodworzanie ukończyli ten morderczy maraton na rwącej rzece. Kajakarze z Klubu Weterani Świt Nowy Dwór Mazowiecki: Józef Kozar, Bogdan Banasiak, Hubert Banasiak, Sylwester Jaworski, Wojciech Karpiński, Krzysztof Kaszyński, Tomasz Kozar, Mirosław Kownacki, Zbigniew Nawacki, Tomasz Pawłat, Mariusz Skorupski, Mariusz Szałkowski, Waldemar Sztuka, Paweł Urbański, Kamil Urbaś trenują już od kilku lat. Na treningach spotykają się kilka razy w tygodniu korzystając z obiektu na plaży w Modlinie, bez względu na panujące warunki atmosferyczne. Kajakarze Ci wspierają coroczną lokalną imprezę kajakową „Młynarzeczka”, która odbywa się na przepięknych i malowniczo położonych rzekach Wkrze i Narwi. W 2011 roku odbędzie się już 28 raz. Trzymamy za Was kciuki, aby kolejne, młode pokolenie poszło Waszym śladem. Gratulujemy wytrwałości i życzymy kolejnych sukcesów w nowym sezonie kajakowym.
AKS Lotnisko Modlin - Marcovia II Marki 1-1 (0-1)
2010-10-24; XoNoX
Aktualności, Lotnisko Modlin
24 października (niedziela), godz. 14:30
AKS Lotnisko Modlin - Marcovia II Marki 1-1 (0-1) 0-1 Karol Kupisiński 1-1 Robert Sotowicz (karny, sfaulowany w polu karnym Sotowicz przez zawodnika Marcovii)
Nareszcie piłkarze Lotniska zagrali dobrą piłkę od początku spotkania.
Pierwsza połowa, jak i cały mecz był wyrównany, ale to Marcovia stworzyła sobie dogodniejsze sytuacje. Zaprocentowało to golem w 34. minucie, po wrzutce jednego z zawodników Marcovii, bramkarz Modlina - Przemysław Balcerzak - próbował przerzucić piłkę nad bramką, ale niestety nie do końca mu się to udało. Piłka spadła tuż za nim, tam już czekał napastnik gości Karol Kupisiński, który trafił do bramki z bliskiej odległości. W odpowiedzi prawą stroną boiska piłkę wrzucił Robert Sotowicz wprost pod nogi Marcina Dyzio, który niestety źle przyjął piłkę i sam na sam z bramkarzem przegrał pojedynek. Jeszcze w pierwszej połowie Krzysztof Jacoszek wybił piłkę z lini bramkowej ratując zespół przed utratą gola.
Druga połowa to wymiana ciosów, dogodne sytuacje miała Marcovia, która trafiła w słupek, jak i Modlinianie, którzy w tej połowie okazali się skuteczniejsi. Dobrymi wrzutkami z niemal połowy boiska popisywał się Daniel Wichowski. Bramkarz Przemysław Balcerzak zrehabilitował się i bronił coraz to groźniejsze strzały. Po indywidualnej akcji z prawej strony schodząc do środka Robert Sotowicz wyłożył piłkę Marcinowi Dyzio, który po raz kolejny był sam na sam, tym razem strzelił nad bramką. Mijały kolejne cenne minuty. Piłkarze Lotniska dążyli do wyrównania. Sotowicz dostał piłkę na połowie boiska i ruszył na bramkę, po drodze był faulowany dwukrotnie, nie wywrócił się, więc sędzia zastosował przywilej, dobiegając do pola karnego sprytnie zastawił piłkę wymuszając rzut karny, którego był egzekutorem i pewnym strzałem pokonał bramkarza, czym zmienił wynik meczu na remisowy 1-1. Walka trwała do końca, ale żadnej z stron nie udało się wyjść na prowadzenie.
Podsumowując: Cała drużyna zasłużyła na wyróżnienie za walkę do samego końca.
Źródło tekstu: lotniskomodlin.futbolowo.pl
Naprzód 93 Zielonka - Świt 93 Nowy Dwór Maz. 2-10 (1-5)
2010-10-24; XoNoX
Aktualności, 93' Mecze, 94' Mecze
24 października (niedziela), godz. 14:00
Naprzód 93 Zielonka - Świt 93 Nowy Dwór Mazowiecki 2-10 (1-5) Karczewski, Nowakowski, Sobieszek, Grzelak, Wołkowicz
OKS Start 2000 Otwock - Świt 2000 Nowy Dwór Maz. 0-3
2010-10-24; XoNoX
Aktualności
24 października (niedziela), godz. 12:30
OKS Start 2000 Otwock - Świt 2000 Nowy Dwór Mazowiecki 0-3 Maciej Sawicki, Kacper Rybarski
Źródło: Andrzej Rusek
GKP Targówek Warszawa - Świt II Nowy Dwór Maz. 4-0
2010-10-23; XoNoX
Aktualności, swit1935ndm.futbolowo.pl (Trojak), Świt II
23 października (sobota), godz. 14:30 LO, gr: Warszawa I - 12. kolejka
GKP Targówek Warszawa - Świt II Nowy Dwór Maz. 4-0
Fatalna passa spotkań wyjazdowych trwa dalej… Tym razem podopieczni trenera Grzegorza Zmitrowicza ulegli zespołowi GKP Targówek aż 4-0. Warszawiacy przeważali w tym spotkaniu o czym świadczy wynik , jest on w 100% sprawiedliwy. Biało-zieloni w tym sezonie przegrali wszystkie spotkania wyjazdowe strzelając w nich 5 goli a tracąc 23, co się dzieję z drużyną na wyjeździe? Tego nikt nie wie. Kolejne spotkanie nowodworzanie rozegrają na własnym obiekcie, podejmować będą zespół Wilga Garwolin.
Świt 96 Nowy Dwór Maz. - Huragan 96 Wołomin 2-2 (1-1)
2010-10-23; XoNoX
Aktualności, 96' Mecze
23 października (sobota), godz. 14:30
Świt 96 Nowy Dwór Maz. - Huragan 96 Wołomin 2-2 (1-1) Stachurski, Radzikowski
Motor Lublin - Świt Nowy Dwór Mazowiecki 0-2 (0-2)
2010-10-23; XoNoX
Aktualności, Świt I Mecze, sportowefakty.pl, 90minut.pl
23 października (sobota), godz. 14:00 II liga wschodnia - 14. kolejka
Motor Lublin - Świt Nowy Dwór Mazowiecki 0-2 (0-2) 0-1 Adam Gmitrzuk 24' (as. Marcellinus Odong Obem) 0-2 Marcellinus Odong Obem 29' (as. Łukasz Galicki)
Piłkarze lubelskiego Motoru nie wygrali spotkania w II lidze już od ponad dwóch miesięcy. W sobotę podopieczni trenera Tadeusza Łapy doznali już dziesiątej w tym sezonie porażki. Tym razem zbyt silnym rywalem okazał się Świt Nowy Dwór Mazowiecki, który wygrał na stadionie przy Al. Zygmuntowskich 2:0.
Goście już po pierwszej połowie mieli w zapasie dwie bramki. Najpierw w 23. minucie zawodów Adam Gmitrzuk pokonał wracającego do bramki Motoru po roku przerwy Przemysława Mierzwę po indywidualnej akcji.
Kilka minut później były bramkarz Wisły Płock ponownie musiał wyciągać piłkę z siatki. Tym razem w sytuacji sam na sam pokonał go Marcellinus Odong Obem.
Po zmianie stron trener Łapa szybko zdecydował się na trzy zmiany i jego podopieczni zaczęli grać nieco odważniej. Gospodarze mogli także pokusić się o kontaktowa bramkę, bo w 60. minucie jeden z zawodników Świtu o mały włos nie zaskoczył swojego bramkarza. Przyjezdnych uratowała jednak poprzeczka.
W odpowiedzi Dariusz Zjawiński także przymierzył w poprzeczkę, a kilka chwil później były gracz Legii Warszawa zdobył nawet gola, ale nie został on uznany z powodu pozycji spalonej.
Kiedy na 15 minut przed końcem spotkania z boiska wyleciał Kamil Droździel (sędzia chwilę wcześniej nie zareagował na starcie w polu karnym Świtu, po którym na murawie leżał Droździel. W odpowiedzi 28-letni napastnik sam chciał wymierzyć sprawiedliwość i faulował od tyłu jednego z przeciwników) było już pewne, że "żółto-biało-niebieskim” będzie bardzo trudno wywalczyć chociaż jeden punkt.
W doliczonym czasie gry siły się wyrównały. Drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę zobaczył Karol Drwęcki. Motorowcy nie zdołali już jednak zdobyć choćby honorowej bramki i ostatecznie musieli przełknąć gorycz trzeciej z rzędu porażki.
Na dodatek na pomeczowej konferencji prasowej trener Łapa podał się do dymisji.
Źródło tekstu: dziennikwschodni.pl
Komentarze po meczu
Porażka 0:3 dopełniła czary goryczy - trener Tadeusz Łapa zrezygnował z pracy po zaledwie czterech meczach! Z kolei nowodworzanie radzą sobie przyzwoicie, ale zamierzają pełnić rolę czarnego konia i odcinają się od spekulacji o włączeniu się do walki o awans.
Przemysław Cecherz (trener Świtu): Cieszę się z postawy swoich zawodników. Wygraliśmy ważny dla nas mecz na wyjeździe. Spotkanie nie było zbyt ładne - dużo fauli i brutalnej gry. Moi chłopcy zamiast uspokoić sytuację przy korzystnym wyniku, podjęli tę brutalną grę. Mam o to trochę pretensji, ale nie mogę ich ganić za to, że walczą i stwarzają przewagę, bo dzięki temu zdobywamy punkty. Obiektywnie trzeba powiedzieć, że wygrał zespół troszeczkę lepszy.
Tadeusz Łapa (trener Motoru): Do 20. minuty wyglądało to jako tako. Zespół próbował realizować to, co założyliśmy w szatni. Wydawało mi się, że skład jest optymalny, na jaki stać Motor i byłem przekonany, że nie przegramy tego meczu. Niestety znowu indywidualne błędy przesądziły o pierwszej bramce. Gmitrzuk posadził na ziemi praktycznie trzech zawodników i jeszcze strzelił w krótki róg. To jest hańba i nie może się to zdarzyć. W konsekwencji odkryliśmy się i za moment było 2:0. Wtedy Motor już przestał istnieć. W przerwie zrobiłem trzy zmiany i w drugiej połowie podjęliśmy próbę zmiany wyniku. Uważam, że karny za faul na Droździelu był ewidentny. Sędzia tylko zaognił sytuację, bo kto wie, jak później by to się potoczyło przy kontaktowej bramce. Pociągnęło to za sobą taki skutek, że Droździel osłabił zespół. Może on dostał w głowę to uderzenie? W tym momencie mecz się skończył i nie było czego szukać. Podjąłem decyzję, że od poniedziałku nie chcę być trenerem Motoru.
Adam Gmitrzuk (pomocnik, strzelec bramki dla Świtu): Motor nie grał tak słabo, jak wskazywałaby na to tabela. Życzę chłopakom, żeby jeszcze powalczyli, bo mają niedużo punktów straty, ale w dzisiejszym meczu byliśmy zdecydowanie lepszym zespołem. Przy bramce jedyne, co rywale mogli zrobić, to wcześniej mnie skasować zanim się rozpędziłem. Może wtedy byłoby inaczej. Obrońcy najlepiej nie zachowali się w tej sytuacji. W tamtym sezonie też byliśmy w ścisłej czołówce i wyszło, jak wyszło. Liga jest bardzo wyrównana. Myślę, że awansują te kluby, które są najlepiej przygotowane finansowo. W zimie będziemy rozmawiali z zarządem, jakie są cele. Nasz obecny cel to utrzymanie.
Tomasz Reginis (obrońca, kapitan Świtu): Można by porównać ten mecz do Manchesteru z Lechem. Manchester miał dwie sytuacje i strzelił dwie bramki. My również w pierwszej połówce mieliśmy dwie okazje i je wykorzystaliśmy. Myślę, że Motor nie miał klarownych sytuacji. W drugiej połowie Darek Zjawiński strzelił dwie bramki, aczkolwiek sędzia odgwizdał spalone. Wystarczy wygrywać 1:0 albo 2:0, bylebyśmy zwyciężali. Ciężko mi powiedzieć czy ja albo Piotrek Gurzęda trochę pchnęliśmy Droździela, czy też on chciał zagrać jakąś rolę aktorską. Sędzia nie gwizdnął, poza tym boczny był blisko, więc myślę, że nie było karnego. Jesteśmy młodym zespołem, mamy mało doświadczonych zawodników, więc przy 2:0 ustawiliśmy się typowo na kontrę. W poprzednim sezonie mieliśmy się utrzymać, ale dzięki dobrym wynikom byliśmy wysoko. W tych rozgrywkach jest podobnie, aczkolwiek trzeba mieć wyrównaną kadrę, żeby awansować. My mamy szesnastu, z czego tak szczerze powiedziawszy 12-13 na poziomie II-ligowym. Trzeba mieć jeszcze odpowiedni budżet, a u nas tego nie ma.
Przemysław Mierzwa (bramkarz Motoru): Trzeba się smucić i zastanawiać, co zrobić, żeby było lepiej. Przyjechała druga drużyna w tabeli, zaprezentowała się średnio, ale wygrała 2:0. Rywale niczym nas nie zaskoczyli, po prostu stali z tyłu, kopali piłkę do przodu, a bramki strzelili po naszym wyprowadzaniu piłki. Nie można tracić takich goli, bo mecz był remisowy. Nie dało się zauważyć tej przepaści, jaka jest w tabeli. Przy pierwszej bramce doświadczony zawodnik wszedł, zrobił trzy-cztery zamachy i uderzył w tempo. Drugi gol to już ewidentny nasz błąd, ale poszła odbita piłka, obrońca niepotrzebnie zszedł za bardzo do boku i już nie zdążył, i było po meczu. Przy odrobinie szczęścia, większej mobilizacji i werwy to naprawdę każdy jest w stanie powalczyć z każdym w tej lidze.
Marcin Popławski (pomocnik, kapitan Motoru): Trzeba sobie jasno powiedzieć, że drużyna gości nie stworzyła wielu sytuacji. Zawsze jest taki sam scenariusz. Do 20. minuty gramy piłką, wszystko fajnie się układa i na pewno byliśmy zespołem dominującym. Straciliśmy bramkę i uszło z nas powietrze przy pierwszej sytuacji gości. Później druga sytuacja i znów bramka. Ciężko jest grać z drużyną dobrze zorganizowaną, która zawsze jest w czubie tabeli. Walimy głową w mur, próbujemy, ale nic z tego nie wychodzi.
Grzegorz Wojdyga (obrońca Motoru): Nie można doszukać się żadnych pozytywów, bo po raz kolejny przegrywamy. Znów frajersko tracimy bramkę w pierwszej połowie i zaczyna się to, co w całej rundzie. Próbujemy coś zrobić, a rywale zaraz poprawiają drugim golem i później nie jesteśmy w stanie nic zrobić. Mówimy, że będziemy trenować i poprawiać, a nic z tego nie wychodzi. Naprawdę już nie wiem, co z tym zrobić. Człowiek już jest załamany. Trzeba wierzyć i walczyć - przydałoby się zdobyć jeszcze jakieś punkty.
Źródło komentarzy: sportowefakty.pl (Paweł Patyra)
Dzisiaj rozegrano pięć spotkań 14. kolejki II ligi wschodniej. Nowym liderem przynajmniej do jutra będzie Świt Nowy Dwór Mazowiecki dzięki wyjazdowej wygranej z ostatnim w tabeli Motorem Lublin 2-0 (2-0). Aż siedem goli padło w Otwocku, gdzie tamtejszy Start przegrał 3-4 (0-2) ze Stalą Rzeszów. Już jedenasty kolejny mecz bez zwycięstwa odnotowała przedostatnia Puszcza Niepołomice, która tym razem uległa u siebie Okocimskiemu KS Brzesko 1-2 (1-1).
Źródło: 90minut.pl
Wszystkie mecze 14. kolejki:
Świt 95 Nowy Dwór Maz. - Ursus 95 Warszawa 1-1
2010-10-23; XoNoX
Aktualności, 95' Mecze
23 października (sobota), godz. 12:00
Świt 95 Nowy Dwór Maz. - Ursus 95 Warszawa 1-1
Świt 2001 Nowy Dwór Maz. - UKS 2000 Białe Orły W-wa 0-9
2010-10-23; XoNoX
Aktualności
23 października (sobota), godz. 10:00
Świt 2001 Nowy Dwór Maz. - UKS 2000 Białe Orły W-wa 0-9
Atak na lidera Motor Lublin - Świt Nowy Dwór Mazowiecki
2010-10-22; XoNoX
Aktualności, Świt I Zapowiedzi, sports.pl
Podczas gdy Stal Stalowa Wola będzie odpoczywać, zespoły z Pruszkowa i Nowego Dworu Mazowieckiego przypuszczą atak na pozycję lidera.
Jeden mecz 14. kolejki odbył się już pod koniec września. Wtedy awansem Stal Stalowa Wola pojechała do Suwałk, skąd wywiozła bezbramkowy remis. Dziś "Stalówka" jest liderem, ale przecież ma przed sobą kolejkę pauzy i tylko punkt przewagi nad Świtem i Zniczem, które postarają się objąć prowadzenie w tabeli.
Większe szanse na to ma Świt, któremu przyjdzie się zmierzyć z cieniującym Motorem Lublin. Nieprzypadkowo Świt ma nad ostatnim Motorem aż 17 punktów przewagi. Trudno spodziewać się, żeby Motor był nagle w stanie zaskoczyć na tyle, by ograć jednego z ligowych potentatów.
Trudniejsze zadanie ma przed sobą Znicz Pruszków, który pojedzie do Łowicza. Pelikan po trzech porażkach z rzędu przesunął się na 11. miejsce, ale jeśli przypomni sobie, że na swoim terenie potrafił ograć Stal, to powinien wysoko zawiesić poprzeczkę pruszkowianom.
Dystans do lidera do minimum może zmniejszyć Wisła Płock, która wreszcie złapała swój rytm. Znacznie trudniej o zwycięstwo będzie jednak w Sokółce niż było w Lublinie, gdzie "Nafciarze" grali ostatnio. Ciekawie powinno być za to w Otwocku, gdzie grający w kratkę Start podejmować będzie bardzo solidną w tym sezonie Stal Rzeszów.
Źródło: sports.pl (Paweł Kowalik)
Lotnisko Modlin - Wisła Jabłonna 5-4 sparing
2010-10-19; XoNoX
Aktualności, Lotnisko Modlin
19 października (wtorek), godz. 20:30 sparing - 3 x 30 minut
Lotnisko Modlin - Wisła Jabłonna 5-4
Sotowicz, zawodnik testowany, Sotowicz, Krzeczkowski, Oktawian
Świt II Nowy Dwór Mazowiecki - Mazur Radzymin 2-2
2010-10-17; XoNoX
Aktualności, swit1935ndm.futbolowo.pl (Trojak), Świt II
17 października (niedziela), godz. 12:30 LO, gr: Warszawa I - 11. kolejka
Świt II Nowy Dwór Mazowiecki - Mazur Radzymin 2-2 0-1 Cezary Urbanowski 1-1 Łukasz Zalewski (karny, faulowany w polu karnym Pepel) 2-1 Wojciech Baran 2-2 Cezary Urbanowski (as. Piotr Augustyniak)
Świt II: Wiśniewski - Brzyski, Wolf, Gruczek, Chmielewski - Pepel, Figacz, Grzelak, Zalewski ( Gajewski) - Baran , Moskwa Również zagrali: Koziara, Szczepkowski Trener: Grzegorz Zmitrowicz
XI kolejka dla Świtu Nowy Dwór Mazowiecki zakończyła się podziałem punktów z zespołem Mazura Radzymin. Biało-zieloni zagrali bardzo dobrze taktycznie w tym meczu, lecz nie ustrzegli się drobnych błędów. Jako pierwsi prowadzenie objęli zawodnicy z Radzymina, kilka minut później z rzutu karnego do remisu doprowadził Zalewski, który chwilę później musiał opuścić boisko z powodu bólu w kostce, w jego miejsce wszedł Gajewski. Bramka dodała zawodnikom z Nowego Dworu skrzydeł którzy kilka minut później za sprawą Wojtka Barana wyszli na prowadzenie. Wojtek w tym sezonie jest najskuteczniejszym strzelcem zespołu ma na swoim koncie 3 bramki. Gościom udało się wyrównać na 2-2 i ostatecznie mecz zakończył się takim wynikiem.
Źródło tekstu: swit1935ndm.futbolowo.pl (Trojski)
Wszystkie mecze 11. kolejki:
Świt Nowy Dwór Mazowiecki - GLKS Nadarzyn 3-1 (2-1)
2010-10-16; XoNoX
Aktualności, Świt I Mecze
16 października (sobota), godz. 17:00 II liga wschodnia - 13. kolejka
Świt Nowy Dwór Mazowiecki - GLKS Nadarzyn 3-1 (2-1) 1-0 Łukasz Galicki 23' (as. Marcellinus Odong Obem) 2-0 Dariusz Zjawiński 38' (as. Marcellinus Odong Obem) 2-1 Piotr Bajera 44' (bezpośrednio z rzutu wolnego) 3-1 Grzegorz Kończyński 65' (bezpośrednio z rzutu wolnego)
Świt: Michał Bigajski - Karol Drwęcki, Tomasz Reginis , Piotr Gurzęda, Michał Jagodziński, Łukasz Galicki , George Enow, Adam Gmitrzuk, Marcellinus Odong Obem (90, Konrad Karczewski), Rafał Kosiec (55, Grzegorz Kończyński ), Dariusz Zjawiński (86, Adam Czerkas ) Trener: Przemysław Cecherz
GLKS Nadarzyn: Piotr Misztal - Maciej Goliński , Sebastian Ambroziak, Artur Wolski, Adam Centkowski, Michał Wrzesiński (84, Tomasz Oliwa), Przemysław Grajek , Jakub Bobrowski (75, Arkadiusz Oziewicz), Michał Kaleta (71, Andrzej Dzierżawski), Jarosław Łowicki (60, Michał Wojtczak), Piotr Bajera Trener: Tomasz Matuszewski
Po słabszej serii spotkań nadeszło przełamanie i zwycięstwo. Zespół Świtu Nowy Dwór Mazowiecki na własnym obiekcie pokonał drużynę GLKS Nadarzyn. Mecz od pierwszych minut pod dyktando gospodarzy, którzy co i raz nękali bramkarza GLKSu - Piotra Misztala. W 22. minucie spotkania strzela Obem jego strzał broni bramkarz, ale z dobitką Łukasza Galickiego jest bez szans i mamy 1-0. W 38. minucie sytuację sam na sam z bramkarzem gości zdołał wykorzystać Dariusz Zjawiński i mamy 2-0. Tuż przed przerwą bramkę na 2-1 z rzutu wolnego zdobywa Piotr Bajera. Druga połowa bez widocznej przewagi którejś z drużyn, gra głównie toczyła się w środku pola. W 64. minucie prowadzenie Świtu podwyższa Grzegorz Kończyński, pokonuje on bramkarza gości strzałem z rzutu wolnego. Świt ostatecznie wygrał spotkanie 3-1 i zwyciężył pierwszy raz od czterech spotkań.
Źródło tekstu: swit1935ndm.futbolowo.pl (Trojski)
Znicz Pruszków i Świt Nowy Dwór Mazowiecki w następnej kolejce walczyć będą o pozycję lidera. Wszystko dzięki porażce Stali Stalowa Wola.
Stal Stalowa Wola dość niespodziewanie przegrała w Olsztynie 2:3. Wprawdzie OKS szybko objął prowadzenie, ale równie szybko je oddał. "Stalówka" prowadziła już nawet 2:1, ale jeszcze przed przerwą straciła dwie bramki i ostatecznie przegrała. Stal wciąż jest na 1. miejscu, ale ma o jeden mecz więcej od reszty rywali. W następnej kolejce za to pauzuje.
Wtedy właśnie o zrzucenie Stali z fotela lidera powalczą dwie drużyny z Mazowsza. Znicz Pruszków po zwycięstwie nad Puszczą Niepołomice pojedzie do Łowicza, a Świt Nowy Dwór Mazowiecki, który w tej kolejce ograł GLKS Nadarzyn, o 3 punkty zagra ze słabiutkim Motorem Lublin.
Za ciosem postarają się także pójść Wisła Płock i Stal Rzeszów. Wisła po dwóch kolejnych zwycięstwach wróciła do czołówki. "Żurawie" za to od początku sezonu imponują formą i potwierdzili to wygrywając z Pelikanem. Dużo gorzej radzi sobie za to lokalny rywal Stali. Resovia tym razem bez punktów wyjechała z Elbląga.
Udał się pierwszy w tym sezonie wyjazd piłkarzom Wigier Suwałki. U siebie wygrali tylko 2 z 13 spotkań, a na wyjeździe już za pierwszym razem zdobyli 3 punkty.
Źródło tekstu: sports.pl (Paweł Kowalik)
Wszystkie mecze 13. kolejki:
Pegaz 95 Drobin - Świt 95 Nowy Dwór Maz. 2-2 (1-1)
2010-10-16; XoNoX
Aktualności, 95' Mecze
16 października (sobota), godz. 11:00 II MLTr st. 95
Pegaz 95 Drobin - Świt 95 Nowy Dwór Mazowiecki 2-2 (1-1) 0-1 Kamil Wyszyński 1-1 Jakub Podolski 2-1 Maciej Koziorowski 2-2 Maciej Siwek (k)
Pegaz 95: Mateusz Lewandowski - Bartosz Trzciński, Krzysztof Jaroń, Sebastian Mataliński, Kamil Marcinkowski - Maciej Koziorowski , Jakub Podolski , Paweł Krupiński, Rafał Rybacki Mateusz Buczkowski - Patryk Ziółkowski
W sobotę 16 października o godzinie 11:00 lider Świt 95 Nowy Dwór Mazowiecki na wyjeździe grał z Pegazem 95 Drobin. Po bardzo wyrównanym i zaciętym pojedynku na boisku padł remis 2-2. Mecz ułożył się po myśli przyjezdnych, gdyż to oni szybko zdobyli bramkę na 0-1 po akcji Kamila Wyszyńskiego, wyrównanie na 1-1 nastąpiło w ostatniej minucie pierwszej połowy, dokonał tego Jakub Podolski. Bramka strzelona do szatni dodała Pegazowi animuszu i już w 5. minucie drugiej połowy drużyna z Drobina objęła prowadzenie 2-1, a na listę strzelców wpisał się Maciej Koziorowski. W dalszej części gry gospodarze stwarzali sobie kolejne sytuacje do zdobycia bramki, aż do momentu, gdy sędzia również chciał zaznaczyć swoją obecność w tym meczu dyktując rzut karny. Maciej Siwek skutecznie egzekwuje jedenastkę i jest 2-2. Ta sytuacja podcięła skrzydła gospodarzom, a sędzia chyba nie wytrzymując presji spotkania postanowił zakończyć mecz 3 minuty przed czasem.